Co prawda mamy połowę miesiąca i to nie czas na podsumowania, jednak jest sezon urlopowy więc chwila odpoczynku w środku miesiąca na pewno nikomu nie zaszkodzi 😉
Śniadania firmowe na stałe wpisały się w naszą firmową tradycję, dlatego na dzisiejszy poranek czekało wiele osób. Punktualnie o 7.30 stół czekał zastawiony licznymi, oryginalnymi pysznościami, które z przyjemnością pałaszowaliśmy komentując ostatnie tygodnie, opowiadając swoje plany i wrażenia urlopowe, a także marudząc na pogodę za oknem 😉
Po takim początku dnia dużo wyraźniej czuje się koniec tygodnia.
Dziękujemy kucharzom i naszym smakoszom 🙂