pl en
Blog

Trwają prace nad regulacjami określającymi maksymalną temperaturę w miejscu pracy – ochrona zdrowia czy wyzwanie dla pracodawców?

22.01.2025

Resort pracy planuje wprowadzenie zmian w przepisach BHP, określających maksymalne dopuszczalne temperatury w miejscach pracy. Nowe regulacje mają na celu ochronę zdrowia pracowników w obliczu rosnących temperatur, ale budzą kontrowersje wśród pracodawców z uwagi na potencjalne trudności wdrożeniowe i koszty biznesowe. Czy nowe wymogi będą realnym wsparciem dla pracowników, czy staną się krytycznym wyzwaniem dla pracodawców?

 

Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej przedstawiło projekt zmian w rozporządzeniu dotyczącym ogólnych przepisów bezpieczeństwa i higieny pracy (nr 36). Kluczowym założeniem jest określenie maksymalnej dopuszczalnej temperatury w miejscach pracy oraz uwzględnienie parametrów dostosowanych do specyfiki wykonywanych zadań, takich jak „tempo metabolizmu” pracownika. Obecnie przepisy koncentrują się na minimalnych wartościach temperatury, jednakże projekt ma wprowadzić regulacje odnoszące się do pracy w warunkach wysokiej temperatury, która może prowadzić do poważnych problemów zdrowotnych oraz spadku efektywności pracowników.

 

Dlaczego wysokie temperatury w pracy są groźne dla zdrowia pracowników?

Projektodawcy wskazują, że wysokie temperatury w miejscu pracy mogą wywoływać odwodnienie, omdlenia, pogorszenie stanu zdrowia osób z chorobami sercowo-naczyniowymi, a także wpływać na koncentrację i zwiększać ryzyko wypadków. Nowelizacja jest odpowiedzią na zmieniające się warunki klimatyczne, zwłaszcza wzrost temperatur w okresie letnim, oraz potrzeby ochrony pracowników wykonujących zadania w zamkniętych pomieszczeniach o wysokiej temperaturze.

 

Jakie są najważniejsze założenia projektu o maksymalnych temperaturach w pracy?

Jednym z kluczowych aspektów projektu nowelizacji jest określenie „tempa metabolizmu” pracowników, które ma być podstawą do ustalenia maksymalnej dopuszczalnej temperatury w miejscu pracy. Tempo metabolizmu odnosi się do ilości energii wydatkowanej przez pracownika podczas wykonywania określonej czynności i może być uzależnione od rodzaju pracy fizycznej oraz intensywności wysiłku.

Aby ustalić tempo metabolizmu, pracodawcy mieliby bazować na standardowych wytycznych dotyczących wydatku energetycznego dla różnych rodzajów czynności zawodowych. W praktyce wymagałoby to jednak określenia rodzaju wykonywanej pracy (np. lekka praca biurowa, praca fizyczna o wysokiej intensywności) oraz analizy wydatku energetycznego, przy czym projekt nie definiuje odpowiednich norm tempa metabolizmu ani sposobu jego mierzenia, a dostęp do Polskiej Normy z tego zakresu (PN-EN ISO 7243:2018-01) jest odpłatny. Projekt zakłada, że mają zostać zdefiniowane cztery tempa metabolizmu: niskie, umiarkowane, wysokie i bardzo wysokie.

 

Po ustaleniu tempa metabolizmu pracowników, pracodawcy mieliby nowe obowiązki, tj.:  

  1. do zapewnienia temperatury dostosowanej do rodzaju pracy, przy czym maksymalna temperatura nie będzie mogła przekroczyć:
    • 28°C (301 K) dla pracy o niskim i umiarkowanym tempie metabolizmu w pomieszczeniach biurowych;
    • 25°C (298 K) dla pracy o wysokim tempie metabolizmu;
    • 22°C (295 K) dla pracy o bardzo wysokim tempie metabolizmu, o ile względy technologiczne na to pozwalają;
  1. w przypadku przekroczenia ww. temperatur, do następujących działań:
    • wprowadzenia rozwiązań technicznych lub organizacyjnych służących obniżeniu temperatury do wymaganych wartości (dla prac na otwartej przestrzeni przy temp. powyżej 25°C), w porozumieniu ze związkami zawodowymi w sprawie rozwiązań organizacyjnych;
    • wstrzymania prac w przypadku przekroczenia maksymalnych temperatur, które dla pomieszczeń określono na poziomie 35°C, natomiast dla prac na otwartej przestrzeni, o wysokim lub bardzo wysokim tempie metabolizmu, gdy temperatura przekroczy 32° C.

W załączniku nr 4 resort pracy zaproponował rozwiązania organizacyjne i techniczne, z których mogą skorzystać pracodawcy w walce z upałem w miejscu pracy, zarówno w pomieszczeniach, jak i na otwartej przestrzeni.

 

Uwagi i wątpliwości do projektu o maksymalnych temperaturach w pracy płyną z wszystkich stron

Pracodawcy i inne podmioty zgłaszają liczne uwagi dotyczące m.in. stopnia skomplikowania nowych regulacji i ich konsekwencji. Krytyka dotyczy m.in.:

  • braku jednoznaczności przepisów i trudności w ich realizacji w praktyce;
  • konsekwencji gospodarczych, takich jak przestoje produkcyjne w sektorach, gdzie nie można uniknąć wysokich temperatur (np. branża budowlana czy rolnictwo);
  • potrzeb dostosowania infrastruktury i kupna urządzeń do mierzenia temperatury.

Pracownicy resortu obrony narodowej wskazują na możliwe utrudnienia w realizacji zadań przez służby mundurowe, takie jak np. straż graniczna czy portowa, oraz odnośnie kwestii dotyczącej przeprowadzenia specjalistycznych szkoleń. Z kolei Państwowa Inspekcja Pracy zwraca uwagę na brak obowiązku posiadania przez pracodawców odpowiednich urządzeń pomiarowych, co mogłoby uniemożliwiać egzekwowanie nowych norm. Także Kancelaria Prezesa Rady Ministrów sugeruje zmianę podstawowych kryteriów regulacji, postulując wykorzystanie zamiast „tempa metabolizmu”, stosowanego już obecnie w ocenie warunków pracy „wydatku energetycznego”.

Pracownicy z kolei są zaniepokojeni koniecznością zbierania i przetwarzania szczegółowych danych antropometrycznych, uznawanych za wrażliwe, takich jak ich waga, wzrost i wiek. Pozyskiwanie takich danych budzi wątpliwości w kontekście ich zgodności z przepisami dotyczącymi ochrony danych osobowych (RODO) – zgodnie bowiem z Konstytucją, do ujawniania wrażliwych danych osobowych mogą zobowiązywać jedynie przepisy w randze ustawy. Ważnym problemem może być m.in. brak wyraźnych wytycznych dotyczących sposobu wykonywania pomiarów, co rodzić obawy o możliwość wykorzystywania zgromadzonych danych niezgodnie z ich przeznaczeniem, np. do oceny wydajności pracy, co mogłoby wpłynąć negatywnie na relacje pracownika z pracodawcą.

 

Jakie są pomysły na pokonanie trudności związanych z projektowanymi przepisami?

Centralny Instytut Ochrony Pracy – Państwowy Instytut Badawczy (CIOP-PIB) zapowiedział udostępnienie bezpłatnej aplikacji, która ma pomóc pracodawcom oszacować tempo metabolizmu na podstawie wydatku energetycznego. Narzędzie to ma ułatwić dostosowanie się do nowych wymogów. Państwowa Inspekcja Pracy stwierdziła, że aplikacja CIOP-PIB może okazać się szczególnie przydatna dla mikro i małych przedsiębiorstw, które mogą mieć trudności z oszacowaniem tempa metabolizmu bez wsparcia technologicznego.

Autorzy konsultowanego obecnie projektu mają zwrócić szczególną uwagę na warunki pracy w branży budowlanej i przemysłowej, gdzie prace często odbywają się w wysokich temperaturach. Wprowadzenie nowych przepisów może wymagać opracowania specyficznych procedur dla tego typu działalności, by zapewnić odpowiednie warunki pracy i ograniczyć negatywny wpływ temperatury na zdrowie pracowników.

 

Kiedy przepisy o maksymalnych temperaturach w pracy wejdą w życie?

W projekcie zaproponowano, by nowe przepisy obowiązywały od 1 czerwca 2025 r. Pracodawcy mają dostać niezbędny czas na dostosowanie dokumentacji oceny ryzyka zawodowego oraz wprowadzenie niezbędnych zmian organizacyjnych i technicznych.

Projekt zmian pozostaje przedmiotem konsultacji i oczekuje na dalsze decyzje Ministerstwa Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej.

 

Outsourcing księgowy i kadrowo-płacowy dla wymagających firm
Napędzany nowoczesną technologią

Potrzebujesz profesjonalnego partnera oferującego usługi księgowepłacowe lub z zakresu sprawozdawczości finansowej?
Eksperci MDDP Outsourcing są do dyspozycji, by zapewnić Twojej firmie kompleksowe wsparcie!
Zapraszamy do kontaktu!

 

Autor: Honorata Zakrzewska-Krzyś

BHP maksymalna temperatura w pracy tempo metabolizmu pracownika