Wczoraj wieczorem, tj. w środę 27 listopada br., Sejm uchwalił nowelizację ustawy o dniach wolnych od pracy, dodając do ich katalogu Wigilię – począwszy od 2025 roku. Za nowelizacją ustawy o dniach wolnych od pracy oraz niektórych innych ustaw głosowało 403 posłów, przeciw było 10, wstrzymało się 12.
We wcześniejszych głosowaniach przepadły m.in. poprawki Lewicy, Razem czy PiS, które zakładały np. wolną Wigilię już od bieżącego roku, albo dwie handlowe niedziele przed Wigilią, zamiast trzech, jak finalnie zdecydowali posłowie.
Teraz nowymi przepisami zajmie się teraz Senat.
– Jeśli zmiany uchwalone wczoraj wieczorem przez Sejm wejdą w życie od przyszłego roku, wówczas pracownicy w 2025 roku będą mieli ustawowo wolnych od pracy 14 dni, podczas których będą mogli świętować uroczystości państwowe lub religijne. Dzięki korzystnemu układowi dni, wystarczy że wezmą tylko dwa dni urlopu przed świętami (22 i 23 grudnia), żeby odpoczywać pełen tydzień. Jeśli do tego skorzystają jeszcze z pięciu dni urlopu wypoczynkowego między Bożym Narodzeniem a świętem Trzech Króli – czyli wezmą wolne 29, 30 i 31 grudnia oraz 2 i 5 stycznia, wówczas będą mogli cieszyć się ponad dwoma tygodniami dla siebie.
Kinga Miszyn, Senior Manager Payroll, MDDP Outsourcing
Zasadniczo każdy dodatkowy dzień wolny od pracy oznacza straty dla biznesu i gospodarki – według szacunków różnych ekspertów mogą one sięgać nawet 3-5 mld zł za każdy dzień ustanowiony jako świąteczny. Dla wielu sektorów gospodarki Wigilia to bardzo dochodowy dzień, stąd rzeczowa debata, poprzedzona rzetelnymi analizami ekonomicznymi, powinna zostać przeprowadzona przed podjęciem decyzji o wprowadzeniu kolejnego dnia wolnego od pracy.
autor: Honorata Zakrzewska-Krzyś