Z początkiem 2019 roku weszła w życie ustawa wprowadzająca w życie system długoterminowego oszczędzania, czyli Pracownicze Plany Kapitałowe (PPK). System dotyczy wszystkich osób zatrudnionych, odprowadzających obowiązkowe składki na ubezpieczenia emerytalne i rentowe. Wpłaty pochodzić będą z trzech źródeł: od pracownika, pracodawcy i z budżetu państwa.
Osoby zatrudnione będą automatycznie wpisane do systemu, ale będą mieć możliwość złożenia deklaracji o rezygnacji. Pracodawcy nie mają wyboru, muszą wdrożyć PPK, nawet jeśli zatrudniają tylko jednego pracownika. Wyjątkiem są firmy zatrudniające do 10 osób, jeżeli wszyscy pracownicy złożą rezygnację z udziału w systemie. Z obowiązku wdrożenia PPK są także zwolnieni pracodawcy, u których funkcjonują pracownicze programy emerytalne, do których przystąpiło co najmniej 25% pracowników, a składka wynosi minimum 3,5% wynagrodzenia.
Nie wszystkie podmioty muszą wprowadzić PPK jednocześnie. W zależności od liczby zatrudnianych pracowników ustawodawca przewidział różne terminy wdrażania. Jako pierwsze, tj. do 1 lipca 2019 roku, obowiązek prowadzenia PPK mają największe firmy zatrudniające minimum 250 pracowników. Pozostałe podmioty muszą wprowadzić system w następujących terminach: do 1 stycznia 2020 roku zatrudniające od 50 pracowników, do 1 lipca 2020 roku zatrudniające od 20 pracowników, do 1 stycznia 2021 roku zatrudniające mniej niż 20 pracowników i jednostki sektora publicznego.
Dla każdego pracodawcy wdrożenie programu będzie wyzwaniem. Może wiązać się z koniecznością zwiększenia zatrudnienia w działach płacowo-kadrowych, chyba że zajmuje się tym zewnętrzny podmiot prowadzący księgowość dla firm. Wprowadzanie systemu trzeba zacząć od ustalenia, ilu pracowników będzie chciało korzystać z PPK. Następnie należy wybrać instytucję finansową, która będzie zajmować się obsługą rachunków pracowników i podpisać z nią stosowną umowę. System informatyczny, obsługujący w firmie kadry i płace, powinien zostać zaktualizowany i umożliwiać przesyłanie danych do jednostki prowadzącej konta pracowników. Jeżeli pracodawca zdecydował się na outsourcing kadr i płac, to będzie miał zdecydowanie łatwiejsze zadanie.
Za niewywiązywanie się z terminów określonych w ustawie grozi kara grzywny w wysokości od 1 tysiąca do 1 miliona złotych. Taki sam wymiar kary jest przewidziany, jeżeli nie będzie prowadzona dokumentacja związana z PPK. Nakłanianie pracowników do deklarowania rezygnacji z PPK i niepodpisywanie umowy o zarządzaniu środkami PPK grozi karą w wysokości 1,5% funduszu wynagrodzeń za poprzedni rok.
Dobre przygotowanie firmy do wdrożenia PPK pozwoli uniknąć kłopotów. Warto przeszkolić pracowników, którzy będą się tym zajmować. Jeśli księgowość prowadzi biuro rachunkowe, wdrożenie PPK nie powinno stanowić większego problemu.